Przejdź do głównej zawartości

Posty

Wyświetlanie postów z 2015

247. Zdrowie w bajce...

Kto śledzi nas na FB wie, że nasze przedszkolne Biedrony brały udział w konkursie powiatowym ZDROWIE W BAJCE.

246. Zocha piecze ciasteczka...

Nie od dziś wiecie, że lubimy sobie czasem z Zośką coś w kuchni zrobić. Uwielbiam z nią gotować, ale oczywiście zawsze jak do tego dojdzie to się wkurzam, bo mnie nie słucha... No cóż - taki 'lajf" W zeszłą sobotę upiekłyśmy ciasteczka...

245. Dlaczego wujkowi brzydko pachnie z buzi?

Dlaczego wujkowi brzydko pachnie z buzi? Dlaczego tata Krzysia ma zęby łaciate jak krówka? Dlaczego pani sklepowa ma dziurawe zęby jak szwajcarski ser? Dlaczego pani co ma psa Gryzaka nie ma zębów?

244. O pracy...

Mam pracę. Tak, tak. Już się tym chwaliłam i obiecywałam, że napiszę. To była chyba najszybsza rekrutacja w moim życiu...

243. Książe z bajki...

Jejku, jejku ponad miesiąc mnie tutaj nie było... WSTYD!!! WSTYD!!! WSTYD!!! Tyle się wydarzyło, że nie mogłam się zdecydować o czym napisać. Postanowiłam więc napisać Wam o księciu...

242.Niedziela sponsorowana przez...

No prawie miesiąc... Wiem, wiem. Wszystko przez moją nową pracę. Ale o tym więcej w kolejnym poście. Dzisiaj o naszej super niedzieli spędzonej w Krainie Kinder Niespodzianki....

241. Dbamy o naszą odporność

Wakacje i lato już niestety pomalutku dobiegają końca. U nas niestety lato zaczęło się chorowaniem, ale to już na szczęście za nami. Jak się okazało wszystkie infekcje miały podłoże alergiczne.  Tfu, tfu, odpukać w niemalowane i co tam jeszcze się da... Zofija póki co zdrowa. I oby tak pozostało jak najdłużej. A jak o to dbamy?

240. DYNIOLAND...

Wczoraj po raz drugi już pojechaliśmy na wycieczkę do DYNIOLANDU Pierwszy raz krainę dyniowatych odwiedziliśmy w zeszłym roku w październiku. Kto nie widział lub nie pamiętam zapraszam do POSTA 

239. MAAAAZUUUURYYYY!!!!!

Nasi "fejsbukowi" fani wiedzą już, że zrobiliśmy sobie krótki wypad na Mazury. Dziadek z babcią zaprosili nas na weekend do Krainy Wielkich Jezior. Początkowo Zośka nie bardzo chciała jechać, twierdząc, że ona nie może zostawić domku. Szybko jednak dała się przekonać. Na miejscu stwierdziła: Dziadziuś miał lację, żeby jechać na Mazuly . A koniec pobytu stwierdziła, że chciałaby już zostać na Mazurach na wszystkie dni ;-)

238. Żółto niebieski post dla ochłody...

No ratujemy się jak możemy. Mały basen został zastąpiony przez duży.  Nie chciało nam się go rozstawiać, ale pogoda nie pozostawiła nam wyboru...

237. Basening...

No masakra totalna z tymi upałami...  Nie wiem jak Wy, ale ja nie znoszę.  Zofija w tym tygodniu jeszcze w przedszkolu ale po powrocie oczywiście wskakuje do basenu...

236. Dostałam pracę...

Jak wiecie szukam pracy no już dobre pół roku. Zaczęłam z końcem grudnia. Codziennie przeglądam oferty, wysyłam CV. Byłam nawet na kilku rozmowach i nic. Aż do wczoraj...

235. Wypad do kina zakończony... łzami...

Najazd Minionów na nas trwa już ze trzy tygodnie. Panoszą się wszędzie. Dwa pierwsze filmy obejrzane po sto razy. Dzisiaj byliśmy w kinie na najnowszej części przygód żółtych stworków...

234. Z powrotem w przedszkolu...

W naszej gminie przedszkola mają przez całe wakacje dyżury. Po dwa tygodnie każde.  W tym tygodniu dyżur zaczął się u nas...

233. Zofija chce mieć zwierzątko...

Gada o tym od dłuższego czasu. Najbardziej na świecie chciałaby mieć kotka.  Niestety zwierzątko w naszym przypadku to niemożliwa niemożliwość, bo nie mieszkamy u siebie. Kotek jest jeszcze bardziej niemożliwy bo mamusia kotków nie znosi. Jakiś czas temu bardzo chciała mieć ślimaka. W słoiku. Jakoś udało mi się jej wytłumaczyć, że ślimak w słoiku będzie bardzo nieszczęśliwy. Wczoraj postanowiła mieć cz mielika...

232. O wszystkim i o niczym...

Poprzedni post został opublikowany 29 czerwca. Sama jestem zaskoczona, że to było tak dawno. Nie piszę. Prawie nie pojawiam się na FB. Dlaczego? Nie mam pojęcia... Znudzenie? Brak weny? Brak chęci do działania? Beznadzieja?

231. Już prawie Biedrona...

Pierwszy rok przedszkola za nami. Czy nam to coś dało? 

230. Plac zabaw pod lupą...

Kolejny już plac zabaw został dzisiaj przez nas przetestowany. Tym razem padło na plac zabaw w Łajskach.

229. W Paryżu, w pewnym starym domu....

W Paryżu, w pewnym starym domu, który był porośnięty dzikim winem, ustawiało się co rano w dwa rzędy dwanaście małych dziewczynek.

228. Główna gwiazda i inne przypadłości...

No nie wiem jak to się dzieje, ale jakoś się nie składa, żeby się coś nowego pojawiło...

227. Trampolina, basen, konie i... ślimaki...

To miał być post o jednym dniu ale jednak będzie o całym weekendzie. I to długim...

226. Urodziny mojej dziewczyny...

Cztery lata to nie byle co! Impreza musi być...

225. Żółty... zdecydowany faworyt!

Przeczytanie zajęło nam kilka wieczorów. A jakie są nasze wrażenia? No właśnie nie wiem...

224. Kiedy toto tak urosło? ;-)

No właśnie nie wiem ... Jeszcze niedawno wyglądała tak...

223. No i co z tym eksperymentem...

No co, co!? Nie udał się...

222. Eksperyment medyczny...

Weekend za nami... Uff rzec by można... Kolejny dopiero za 4 dni...

221. Poznajemy tajemnice Szepczącego Lasu...

O książkach już dawno nie było, zatem zapraszam :-)

220. Kilka aktualności...

No jakoś tak się składa, że maj to intensywny miesiąc jest. Majówka pod znakiem Straży Pożarnej to tylko początek... Poprzedni weekend był totalnie zdominowany przez OSP  i przyszłość zapowiada się podobnie...

219. Majówkowe strażakowanie...

Majówka, majówka i po majówce. Ja chora. Dobrze, że chociaż Zośka w dobrej kondycji.

218. Sikorka czy Orzeł?

Dopalace? Dotowe! Stsydła? Są! Osłona oczóf?  Jest! ODPALAMY!!!

217. Jak mi pokazali prawie dostałam zawału...

Nie lubię węży, jaszczurek, żab, pająków, robali i innych gado-płazów. Nie znoszę. Wręcz obsesyjnie się boję. Jak zauważę zaskrońca to wpadam w histerię. No nic nie poradzę.  Jak widzę stwora to wyglądam mniej więcej tak...

216. Sport to zdrowie? No nie wiem...

Jakiś czas temu chwaliłam się Wam zmianami w mojej kuchni.  Teraz chwalę się "aktywnością fizyczną"...

215. ALAAAAAARM!!! Brzydkie słowo!!!

Ci którzy mnie znają osobiście wiedzą, że niestety mam taką jedną wielką wadę.  Przeklinam. Dosyć dużo niestety. I co w związku z tym?

214. Osy w natarciu czyli SPOSÓB NA NUDĘ...

Jakiś czas temu wspomniałam Wam, że Zocha będzie grać w przedstawieniu osę :-) Przedstawienie miało swoją premierę dzisiaj na II Gminnym Przeglądzie Teatrzyków Dziecięcych

213. Lubicie gry?

To jak? Lubicie? My lubimy bardzo!!! Ostatnio oblazły nas... GĄSIENICZKI...

212. A w cholerę z tym chorowaniem...

No jak początek przedszkola był dla nas zdrowotnie łaskawy tak teraz urok ktoś rzucił czy cóś... I o Wielkanocy trochę...

211. Kurczę blade Potworzasty czyli odkryj fascynujące tajemnice ukryte w pupach...

Brzmi cokolwiek kontrowersyjnie?  E tam! 

210. Wielkanocne klimaty...

W naszym przedszkolu i szkole kilka razy w roku są organizowane konkursu plastyczne. Jakoś do tej pory nam się nie składało i nie przystąpiłyśmy do żadnego. Aż do teraz... Wzięłyśmy udział w konkursie na Wielkanocną Pisankę...

209. Spacer...

Ruszyliśmy dupska i wybraliśmy się na spacer... Było boooosssssko ;-)

208. Szczotko, szczotko hej szczoteczko! O! O! O!...

Codziennie rano i wieczorem Zośka śpiewa tą piosenkę ze szczotką w paszczy... O myciu zębów dzisiaj... fot. krainazdrowia.org

207. Wiosna i inne przypadki...

Cały tydzień mnie tutaj nie było, więc już spieszę z aktualnościami. Pierwsza i najważniejsza wiadomość - przyszła do nas WIOSNA!!!

206. Nasz nowy przyjaciel TURLUTUTU...

Pan Tullet zawładnął nami na dobre! Teraz Number One jest TURLUTUTU ...

205. Naklejkowe szaleństwo i... KONKURS!

Kochani starsi czytelnicy czy zdarzało Wam się kiedyś ozdabiać ściany swojego pokoju plakatami? A meble naklejkami? Dawno to było. Wiem. Zdaję też sobie sprawę, że pamiętają to tylko Ci bardziej starsi czytelnicy ;-)  No cóż czasy się trochę zmieniły...

204. Stacja FRAJDA

Stacja FRAJDA! Że co? Że jak? Że żaba to piękny ptak?

203. Naciśnij kropkę...

Czekałam na tą przesyłkę z ogromną niecierpliwością. Wiedziałam, że przyjdzie, wiedziałam co może się w niej znaleźć, ale nawet nie przypuszczałam, że będzie to aż tak wielka niespodzianka...

202. Portret z kulą w szczęce i inne historie

Jak wiecie książek o Holocauście przeczytałam bardzo dużo. Książki Hanny Krall są inne...

201. Bardziej kolorowo czyli o co "kaman"...

Moi facebook'owi fani zastanawiają się pewnie o co mi chodzi z tymi fotami talerzy i ich zawartości. Już pędzę wyjaśnić...

200. Klops a właściwie klopsik...

Dzisiaj szybki przepis na jedno z naszych ulubionych dań. Bez dwóch zdań :-)

199. Kajko i Kokosz

Pamiętacie ten komiks? Część z Was na pewno. Starsze starszaki pamiętają ze swojego dzieciństwa. A pamiętacie może, też z dzieciństwa, coś takiego jak słuchowisko?  Nie, nie chodzi mi o audiobooka. Mam na myśli SŁUCHOWISKO... Takie z aktorami, muzyką, odgłosami itd...

198. Skąd się biorą kolorowe paski w paście do zębów?

Mamo a dlaciedo? Nie moje ale z pewnością mojego dziecka - ulubione pytanie od kilku miesięcy. Mamo a dlaciedo tata musi jechać do placy? Mamo a dlaciedo musę iść do sieciola? Mamo a dlaciedo musę umyć lęcę? Czasem Dlaciedo? wyskakuje jak z automatu. Bez większej przyczyny. Chyba z przyzwyczajenia.  Zobaczyłam ją jakiś czas temu w Biedrze i dwa dni później znalazła się u nas.