Przejdź do głównej zawartości

ARTYSTYCZNIE....

Artystycznie dzisiaj było przez chwil parę...

Zniesmaczona już mocno ciągłym "nieee" Zośki na wszystkie moje pomysły na zabawę, wpadłam na genialny pomysł.

Malowanie kamieni!

Strzał w dychę!!!

Jestem genialna ;-)

Jak wymyśliłam tak uczyniłam

Jak farby to wiadomo - w domu - duuuuże ryzyko. Pogoda po mojej stronie więc plener. 

Świeżo skoszona szwagrowa trawa - idealna. Rozkrojone pudło tekturowe pod dupencje idealne. 

Zuzia kochająca wszelkie prace plastyczne szybko znalazła stare farby, pędzelki i za mały już na nią a w sam pasujący na Zochę fartuszek. 


Prezentacja fartuszka :-)





Dwa foliowe worki na śmieci, coby uchronić szwagrowy trawnik przed nieokiełznaną weną twórczą dziewczyn. Miseczka z wodą. Kamienie, które zwędziłyśmy ze szwagrowo-siostrowego ogrodu. I do roboty...


Zwarte i gotowe do pracy :-)





Pędzle w dłoń i do zadań...


















Kurcze chyba moje dziecko ma jakieś takie mroczne ciągoty...









Biedrona moja. Serce Zuzi a to zielone to żaba, jakby ktoś nie rozpoznał. Też moja.

















Pełna koncentracja...








Prawdziwa sztuka wymaga poświęceń...








A oto i nasza galeria wystawowa :-)









Okazywanie zadowolenia z efektów pracy twórczej :-)
Tak właśnie wygląda spełniony artysta.





Prawdziwa sztuka wymaga poświęceń... i pralki!





Komentarze

  1. Piękne! Prosty pomysł na zabawę, a jakże efektowny. Pozdrawiam i zapraszam do nas :)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz