Przejdź do głównej zawartości

ZIMOWO...

Czekałam, czekałam no i się doczekałam. Nie to, że jakoś starsznie lubię zimę. Lubię, ale ładną i w małych ilościach ;-) 

U nas dzisiaj zima wygląda tak...









A czekałam, bo jakiś czas temu zakupiliśmy Zofii kombinezon, śniegowce i już zaczęłam się martwić, że kasa wyrzucona w błoto. 

A poza tym Zośka uwielbia śnieg!!!

Najbardziej lubi... odśnieżać ;-)

W zeszłym roku było tak...




a w tym roku jest tak...






Najfajniej jest, jak można kogoś śniegiem obsypać... Najlepiej mamę ;-)





Kombinezon i śniegowce jak na razie sprawdzają się super. Brakuje nam jeszcze tylko rękawiczek odpowiednich, ale nabędziemy niebawem.

Tak było wczoraj a dzisiaj poza pracą było też trochę przyjemności...

Wojna na śnieżki z tatą i z Zuzią :-)










Sanki :-)








Matka w roli konia pociągowego...
Nawet krzyczały "Wioooooo"








I inne przyjemności...







Komentarze

  1. Dzieciaki kochają śnieg !!! Szkoda, że z czasem wyrastają z tego... Pozdrawiam również zimowo :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Wczoraj moją córkę zabrałam pierwszy raz w życiu na sanki i aż piszczała z radości:) Ja tam lubię zimę tak samo jak inne pory roku:)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz